6 grudnia. Mikołajki.
Coraz bardziej czuć świąteczną atmosferę.
W miastach zaczynają się pojawiać kolorowe lampki i choinki.
Wszystkie buty i skarpety już wypełnione przedświątecznymi drobiazgami.
Listy do św. Mikołaja wysłane.
Już za chwilę nasze kuchnie wypełnią się aromatem pomarańczy i korzennych przypraw.
A w radio jak co roku będzie królować Last Christmas.
I z tej okazji przygotowałam zestaw swoich ulubionych grudniowo - świątecznych piosenek. Nie będzie do końca typowo. Może odrobinę bardziej romantycznie, nostalgicznie i rodzinnie.
Miłego słuchania.
Do you hear what I hear. Bez wątpienia jest to jeden z przedświątecznych standardów i jak na standard przystało ma wiele wykonań. To konkretne wykonanie z serialu Glee niezmiennie mnie wzrusza.
Little Drummer Boy. Kolejny klasyk, o którym mogłabym napisać prawie to samo, co przy wcześniejszej piosence.
Żeby nie było zbyt nostalgicznie. Alvin i wiewiórki w ich popisowym Christmas don't be late. Czasem Często zdarza mi się śpiewać całość razem z kreskówkowymi bohaterami.
Listy do M. są jednym z moich ulubionych świątecznych filmów. Szczególnie przypadła mi do gustu scena, w której jedna z bohaterek dzwoni do radia narzekając na cukierkowość świąt i towarzyszy temu subtelne What a world needs now.
Świąteczną płytę Michaela Buble można nazwać świątecznym standardem. Wszystkie utwory stanowią muzyczne perełki, ale moim zdecydowanym numerem jeden jest Have yourself a Merry Little Christmas. Już przy pierwszych dźwiękach czuję tą błogą rodzinną atmosferę.
Ładne wykonanie Do you hear what I hear z Glee ;)
OdpowiedzUsuńW sumie wszystkie aranżacje kolęd/piosenek świątecznych z Glee mi się podobają :) ale Do you hear what I hear jak dla mnie przebija inne wykonania/aranżacje :D
Usuń:) dobre, dobre, zwłaszcza "Zielony" ;)
OdpowiedzUsuńZielony ładny kolor :D choinkowy :D
Usuń